Korona Stróżewo
Korona Stróżewo Gospodarze
0 : 6
0 2P 3
0 1P 3
Orkan Śmiłowo
Orkan Śmiłowo Goście

Bramki

Korona Stróżewo
Korona Stróżewo
Stróżewo
90'
Widzów: 100
Orkan Śmiłowo
Orkan Śmiłowo

Skład wyjściowy

Korona Stróżewo
Korona Stróżewo
Orkan Śmiłowo
Orkan Śmiłowo


Skład rezerwowy

Korona Stróżewo
Korona Stróżewo
Numer Imię i nazwisko
17
Piotr Hadała
roster.substituted.change 78'
15
Radosław Jopp
roster.substituted.change 63'
10
Bartosz Antosik
roster.substituted.change 68'
Orkan Śmiłowo
Orkan Śmiłowo
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Korona Stróżewo
Korona Stróżewo
Imię i nazwisko
Marek Trzebny Trener
Tomasz Gerke Trener
Orkan Śmiłowo
Orkan Śmiłowo
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Michał Jurek

Utworzono:

02.10.2017

Korona Stróżewo przegrała w hicie IX kolejki na własnym boisku z Orkanem Śmiłowo aż 6:0. Była to tym samym pierwsza porażka piłkarzy Marka Trzebnego w bieżących rozgrywkach.

Początek meczu był dość wyrównany. Zarówno gospodarze i gości stworzyli sobie po jednej okazji strzeleckiej, jednak za każdym razem bramkarze dobrze interweniowali. Jednak z każdą kolejną upływającą minutą przewaga gości. Drużyna Orkanu Śmiłowa była bardziej zdeterminowana, aby objąć prowadzenie i to się im w końcu udało. W 13 minucie wynik spotkania otworzył Błażej Fortyś. Szybko odpowiedzieć mogła Korona, ale strzał z dystansu Daniela Gapińskiego zatrzymał się na poprzeczce. Od tamtego momentu z gry więcej mieli goście, którzy co jakiś czas zagrażali bramce strzeżonej przez Artura Nowaka. Mimo to bramkarz gospodarzy przed przerwą skapitulował jeszcze dwukrotnie.

Na początku drugiej stron piłkarze Marka Trzebnego zaczęli grać nieco śmielej, chcąc nawiązać jeszcze walkę. Za każdym razem defensywa Orkanu jednak powstrzymała akcje gospodarzy. W 57 minucie rywale wyprowadzili kontratak, który został zakończony bramką. To całkiem podłamało zawodników Korony Stróżewo, którzy w tym dniu nie mieli pomysłu na grę. Natomiast goście nie zamierzali na tym poprzestać. Konsekwentnie przeprowadzali akcje ofensywne, co poskutkowało kolejnymi dwoma bramkami. Ostatecznie przyjezdni wygrali zasłużenie.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości